[...] moje problemy. Niewykluczone więc, że w ostatnim posiłku z ryżu zrezygnuję i na rzecz kaszy ( której dalej nie polubiłam). Poza tym nie wiem ... Czy wskazane jest w ogóle jedzenie ww w ostatnim posiłku czy nie? MICHA: Warzywa: fasolka szparagowa, cebula, ogórki /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/adafec20762743e0999535b47c21c876.png Zmieniony przez - [...]
[...] zapału do siadów z wyjątkiem tego maxa to jakoś słabo mi się ćwiczyło, nie wiem może taki dzień. Dzisiejszej nocy byłem zmuszony nocować poza domem co poniosło za sobą: jedzenie od chińczyka, butelke wina, 3 godziny snu. Czuje się słaby. Po pracy jadę za miasto to wypocić, uznaje to jako cheat-meal tak że nic na weekendzie więcej nie [...]
Cały tydzień treningowy minął, choć z braku czasu nie było wypisek.. Dziś leciały BARKI, DWÓJKI 1.Wyciskanie na hammerze 15x40kg 15x60kg 15x80kg 12x100kg 8x120kg 5x130kg +drop 2a.Wyciskanie na maszynie 15x30kg 15x35kg 15x40kg 15x40kg 2b.Wznosy na boki 20x10kg 20x10kg 20x10kg 20x10kg 3.MDS -Odwodzenie ramion na maszynie -Face pull -Wznosy na boki [...]
Dziś niedziela i dopiero pierwszy trening w tym tygodniu. Za sobą 60 godzin pracy, mało snu, gówniane jedzenie, byle co byle zaspokoić głód, brak czasu na cokolwiek, ok 50km dziennie ( w mieście to 1.5 godziny) autem po mieście,12 h pracy, powrót do domu, żonę do pracy, syna do szkoły, 5h snu, pobódka, byle kanapka, po syna do szkoły, powrót, [...]
Mikers - hehe ok, trochę mnie nosi. Mam mega motywację i power. No to nic, zostaje mi jeszcze zrobić dwa obwodu ABC i wtedy pomyślimy nad splitem. Dawid - będę śledził jak tam Ci idzie. Jak długo będzie trwać redukcja, oraz kiedy można się spodziewać podsumowania? Mam mały problem z michą, ale to w wnioski/pytania. Nothing Gonna Be The Same Now [...]
Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
[...] sobotniej nocy. Bawiłam się super. Pomiary robiłam dopiero dziś rano, ale mam mocno spuchnięte nogi. Do tego dietetycznie nie ma co ukrywać - niezbyt grzecznie - piątek jedzenie na stołówce, sobota weselne (rolada, schabowy, pierś z indyka, kluski śląskie, surówki i tort), niedziela nie liczona. Dzisiaj niestety trening to porażka: [...]
A u mnie na dziś/poniedziałek/: 1788kcal B120, T82, W 137. W ramach swojego monologu dopiszę jeszcze, że dziś zaczynam kurację z grzybkiem tybetańskim, za te 20 dni będę młoda i piękna, przynajmniej taki jest plan Dzień dobry /wtorek/, jeśli ktoś to czyta Dzisiaj 1796kcal, BTW:122/81/145. W planach był trening, a będzie leżakowanie z nurofenem [...]
Nie umarlam:)) Dzieki za dobre slowa. A dzisiaj barki i klate zrobilam Ale wredna chodzilam od rana. Pan Wulkan we wmnie tkwil i przgralam z nim walke. Za to zwyciezylam z Niechciejem. Male zwyciestwa. Jutro mialam nogi zrobic ale w poludnie wlal sie beton do silowni przez sciane:)) rozbudowuja Promenade i takie nieprzewidziane wypadki. Silownia [...]
/SFD/2017/3/25/393e6cb5c8a74f059832b4150b86b41e.jpg PIĄTEK Co tu dużo mówić praca od rana do nocy, z przerwą na WC, jedzenie i trening i to tyle. Ostatni trening masowy, bardzo dobrze wypadł. Masa około 93 kg, więc rekordowo jak na mnie. Teraz 3 tygodnie redukcji, jak zostanie 86-87 kg to będę zadowolony, dziś albo jutro porównawcze fotki, [...]
[...] z pastą twarogowo-tuńczykową, ogórki, cebula, pomidory kcal 2064, B 151, T 65, W 224 Ostatnie dni to u mnie nic, tylko praca od rana do nocy, z przerwą na trening (no i jedzenie ;p). Weekend też taki będzie, nie znoszę tego, bo kolejny tydzień po takim pracującym weekendzie jest już dość ciężki. Pogoda bleh, ciągle mi zimno teraz, a jeszcze [...]
Coś w tym jest jeśli chodzi o kawę.. :) Łapie się na tym że czasem łapie za jedzenie które daje mi "kopa" energetycznego lub właśnie pije kawę. Tylko ze snem mam troszkę kłopot potem bo budzę się kilka razy w ciągu nocy. Przyznam że jedzenie to moja piąta ahillesowa, nie potrafię samodzielnie ułożyć odpowiedniej diety. Wstawiam dziś ponownie [...]
Esther jestem Ci bardzo wdzięczna };-). O niebo będzie mi teraz wygodniej gdy będę robiła wznosy na podłodze i przynajmniej nie będzie zagrożenia życia :)) 26.12 Czwartek Zakwasy po treningu zaczęły się już robić w środku nocy. Zaczynałam coraz bardziej je czuć, a dzis miałam problemy z chodzeniem. Uda i pupson maksymalnie obolałe. Jedzenie: 1. [...]
[...] na pewno 3 dni na nich nie należą do przyjemnych, za to poranek 4 dnia- ODLOT :))Nie wiem czy tylko ja tak miałam? albo co było w tych jabłkach? \-) O dziwo kawa i normalne jedzenie wcale nie smakowały odświętnie, a jeszcze wczoraj wieczorem tak o nich marzyłam. Jednak wczorajsza tęsknota wynikała głównie z możliwości rozgrzania się czymś [...]
20.08 off Coś kiepsko dzien. Jedzenie na siłę, w sumie 4 z 6 posilkow poleciało w płynie. Cos gardło zaczęło mnie bolec, mam tylko nadzieję że żadna infekcja nie chwyci. U mnie za to masakra ze snem dzisiaj więc może znów przez te mocne zmiany pogody coś ;/ Tak jak piszesz to chyba te zmiany pogody. Do tego dzis zmow pol nocy nie spalem bo tak [...]
Coś w tym jest jeśli chodzi o kawę.. :) Łapie się na tym że czasem łapie za jedzenie które daje mi "kopa" energetycznego lub właśnie pije kawę. Tylko ze snem mam troszkę kłopot potem bo budzę się kilka razy w ciągu nocy. Przyznam że jedzenie to moja piąta ahillesowa, nie potrafię samodzielnie ułożyć odpowiedniej diety. Wstawiam dziś ponownie [...]
Coś w tym jest jeśli chodzi o kawę.. :) Łapie się na tym że czasem łapie za jedzenie które daje mi "kopa" energetycznego lub właśnie pije kawę. Tylko ze snem mam troszkę kłopot potem bo budzę się kilka razy w ciągu nocy. Przyznam że jedzenie to moja piąta ahillesowa, nie potrafię samodzielnie ułożyć odpowiedniej diety. Wstawiam dziś ponownie [...]
[...] postać treningu FBW, który ułożyłem na podstawie artykułu: http://www.sfd.pl/%5Bart%5D_FBW-_Full_Body_Workout_by_georgu-t364504.html, a z diety zacząłem wyrzucać śmieciowe jedzenie. Definitywnie powiedziałem sobie: koniec z ciastami, ciastkami, czipasami, pizzami, frytkami etc. Miałem wiele chwil słabości, ale udało mi się wytrwać. Nigdy nie [...]
[...] sobie poregałować. Chociaż odpocznę od żelaza to miski pilnować muszę. Założenia: pilnować ilości wypijanych płynów i to jest najważniejsze. Nie mam zaciągów na śmieciowe jedzenie ale owoce mmmmmm..... Tu chyba trochę sobie pofolguję.. I może kawałek dobrej, gorzkiej czekolady. I to co mi łazi po głowie: Wszystkim strapionym dedykuję... Gdy [...]